08 Lut 2014, Sob 2:12, PID: 380218
Sugar napisał(a):A na Ciebie by dobrze działało jakbyś wiedział, że 3/4 kobiet Cię chce? Pewnie odpowiesz, że tak, ale wyobraź sobie że w tym są też kobiety, które napełniają Cię obrzydzeniem. Przemyśl teraz sprawę na nowo, czy to takie fajne.Koleżanka ze studiów ostatnio na wykładzie stwierdziła że lubi sobie wyobrażać seks ze mną albo z naszym kolegą (ale z nim to zdecydowanie cześciej, bo "ten to w ogóle jest mega przystojny"). Może obleśna z wyglądu nie jest, jest taka przeciętna ale ma typ urody który wybitnie mi się nie podoba więc mi nie podoba się wcale a wcale, mimo to było to na pewien sposób "miłe" z jej strony (brak mi lepszego określenia). No i rzecz jasna zabawnie to wyszło, zwłaszcza jej szczere zdziwienie "to wy o mnie wcale nic a nic?!"
podsumowując krótką historyjkę: nie specjalnie obrzydzałby mnie fakt nieatrakcyjnych/obleśnych/brzydkich dziewczyn fantazjujących sobie o mnie czy wręcz pragnących mnie seksualnie. Nie mam siebie za desperata, ale nawet coś takiego dodaje nieco pewności siebie. Może rzeczywiście z wyjątkiem naprawdę obleśnych kobiet ale wtedy zwyczajnie pewnie podszedłbym do tego ze śmiechem.