26 Lis 2021, Pią 10:41, PID: 850665
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 26 Lis 2021, Pią 10:45 przez Mike.)
(26 Lis 2021, Pią 10:36)Dalinar napisał(a): Gorzej z praktyką, jak na razie stanęło na 7 próbach xd i już mi wstyd, że idę na rekordTeorię zdałem za pierwszym podejściem jeszcze zapisem do OSK, praktykę za pierwszym razem bez błędów, oblałem za to pierwsze podejście egzaminu wewn. praktycznego. Jest on o kilka poziomów trudniejszy od państwowego. To jest festiwal pułapek i bardzo trudnych miejsc, państwowy przy tym to był ekstremalnie łatwy. Może ciebie stres rozwala lub wybrałeś słabą szkołę i ciebie nie przygotowali odpowiednio.
Po i tak się dowiedziałem od rodziny że myśleli że obleję pierwsze podejście do państwowego czyli bardzo we mnie wierzyli Po zdaniu teorii resztę traktowałem jako formalność. Egzamin będziesz miał dopiero po zdaniu i jeźdzeniu już bez asekuracji. Zwłaszcza w wawie w nocy o 18-19 w centrum miasta. Przejechałem się raz w tej porze bez L, zobaczyłem jaki tu need for speed się odbywa to się tylko nabawiłem fobii na jazdy
W aucie jeszcze musze wymienić opony, przerejestrować (boję się tego OC), jakiś technik jeszcze musi zajrzeć czy się opłaca. Może w końcu uda się od uzależnić od tej fatalnej komunikacji miejskiej.