26 Maj 2021, Śro 17:51, PID: 843124
Jak coś powiem to głównie jest bagatelizowanie, że "ja mam gorzej", że znajduję sobie wymówki tylko. Matki nie obchodzi moje samopoczucie tylko żebym jak najszybciej się wyleczył i zapie*dalał na siebie i wypie*dolił z domu. W sumie to akurat chętnie bym spełnił. No i oczywiście ciągłe porównania że inni w twoim wieku to i tamto.
Tak, dzięki reakcjom (głównie mamy) utwierdzam się w przekonaniu że jestem nic nie wartym leniwym śmieciem. Tak było odkąd pamiętam i do dzisiaj tak pozostało. NIGDY ku*wa ale to nigdy N I K T nie powiedział mi że mnie kocha czy nawet lubi za to jaki jestem.
nie wiem moze za duzo wymagam od zycia, moze jestem jakis nienormalny i zaden chlop nie potrzebuje tych rzeczy co wymienilem bo nie jest taką ą
Tak, dzięki reakcjom (głównie mamy) utwierdzam się w przekonaniu że jestem nic nie wartym leniwym śmieciem. Tak było odkąd pamiętam i do dzisiaj tak pozostało. NIGDY ku*wa ale to nigdy N I K T nie powiedział mi że mnie kocha czy nawet lubi za to jaki jestem.
nie wiem moze za duzo wymagam od zycia, moze jestem jakis nienormalny i zaden chlop nie potrzebuje tych rzeczy co wymienilem bo nie jest taką ą