18 Lut 2021, Czw 20:11, PID: 837914
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Lut 2021, Pią 0:07 przez Eskapista.)
(18 Lut 2021, Czw 19:41)U5iebie napisał(a):Dziwisz się ? Osoba z zaburzeniem, zależy jeszcze jakim, ma na starcie ciężej. Już lepiej nie mieć ręki czy nogi, bo to widać - ludzie ci współczują i wiesz co z tobą nie tak. A jak cały syf jest wewnątrz ciebie, to często sam nie wiesz co właściwie jest z tobą nie tak. Tylko żyć ciężej.(18 Lut 2021, Czw 19:30)Eskapista napisał(a): A czy przypadkiem nie mając poważnych zaburzeń nie powinno się być zwolnionym z pracy w jakiś sposób?No wiesz zawsze możesz się starać o rentę, rentę socjalną, albo stopień niepełnosprawności, ale z samym zo jest taki problem że w zasadzie same w sobie do niczego nie upoważniają, bo nigdzie nie są wymienione, prawie jakby nie istniały. xP Szybciej coś na depresyjne, albo lękowe. W sumie nie wiem, sam się ostatnio między innymi na szołcie zastanawiałem, czy przy mojej diagnozie, mógłbym coś próbować. Nie znam też nikogo kto z zo się o coś takiego starał.
Podobno wśród bezdomnych zaburzenia osobowości są często stwierdzane. xD