14 Sty 2011, Pią 18:40, PID: 235635 
	
	
	
		U mnie psycholog stwierdził osobowośc zależną. Trochę to podobne do osobowości unikającej. Chociaż byc moze zmiany które przezywam stworzyły taką akiurat postawe, bo zazwyczaj jestem dośc niezalezna osobą. Tylko... boje sie!
	
	
	
	
	
 PhS
 ale to był mój wypad li wyłącznie dla jaj; to tak jakbym poszedł na praktyki do zoo w ramach pisania pracy o małpach z czerwonymi i gołymi tyłkami.
 
 również mam nadopiekuńczą matkę, z resztą zauważyłam, że jedynacy często mają takie problemy. To by wszystko wyjaśniało np mój wieczny głód kontaktów. Jest tu jeszcze ktoś z tym cholerstwem?