18 Wrz 2019, Śro 9:38, PID: 805346
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18 Wrz 2019, Śro 9:43 przez melancolie.)
Skoro lubisz seriale/filmy to może jakieś wypady do kina? Samo przebywanie wśród ludzi już daje lepsze samopoczucie i obniża to uczucie samotności, myślę, że gdziekolwiek byś nie pojechał czy poszedł, gdzie byłoby jakieś skupisko ludzi, to może Twoje samopoczucie by się poprawiło, nawet podświadomie.
Mam znajomych, którzy wkręcili się w wysyłanie listów/pocztówek. Nie pamiętam jak się nazywa ta strona, ale jest taka, na której się rejestrujesz i dostajesz jakąś inną osobę do wysłania jej pocztówki, zdjęcia czy co tam chcesz. Często znajomi dostają całe listy i historie życiowe tych osób, bardzo fajne uczucie takie coś dostać. Może by cię takie coś zainteresowało? Pocztówki są z całego świata. (znalazłam, Postcrossing to się zwie)
Ewentualnie poszukać jakieś eventy blisko twojej miejscowości. Ja gdy nie miałam przyjaciół w szkole, od czasu do czasu sobie szukałam w google co się dzieje teraz w mieście albo gdzieś obok i sobie chodziłam. Może zbyt wielu ludzi nie poznałam, ale mam kilka miłych wspomnień z jakimś krótkimi rozmowami. Jak mieszkasz gdzieś na peryferiach to niestety musisz zainwestować w podróże, nic nie przyjdzie do Ciebie samo.
Mam znajomych, którzy wkręcili się w wysyłanie listów/pocztówek. Nie pamiętam jak się nazywa ta strona, ale jest taka, na której się rejestrujesz i dostajesz jakąś inną osobę do wysłania jej pocztówki, zdjęcia czy co tam chcesz. Często znajomi dostają całe listy i historie życiowe tych osób, bardzo fajne uczucie takie coś dostać. Może by cię takie coś zainteresowało? Pocztówki są z całego świata. (znalazłam, Postcrossing to się zwie)
Ewentualnie poszukać jakieś eventy blisko twojej miejscowości. Ja gdy nie miałam przyjaciół w szkole, od czasu do czasu sobie szukałam w google co się dzieje teraz w mieście albo gdzieś obok i sobie chodziłam. Może zbyt wielu ludzi nie poznałam, ale mam kilka miłych wspomnień z jakimś krótkimi rozmowami. Jak mieszkasz gdzieś na peryferiach to niestety musisz zainwestować w podróże, nic nie przyjdzie do Ciebie samo.