28 Sie 2019, Śro 8:26, PID: 803588
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Sie 2019, Śro 10:26 przez Karol1991.)
@Agnostyk1976Niemcy dokladnie tak mi powiedzial szef. Wiem ze bylem za wolny i mnie to stresowalo i spieszylem sie jak moglem, ale nei moglem sie wyrobic. Liczyli ze max 5 sekund powinno trwac zatrzymanie sie, zabranie potrzebnych listow i paczek i wyjscie z auta do skrzynek lub do blokow... Ja musialem sie chwile zastanowic co biore, jaki dokladnie adress itp a to juz wiecej niz 5 sekund Miasto bylo dla mnie nowe wiec tez troche musialem szukac co gdzie jest z pomoca gps, a to znowu wiecej czasu od ludzi co znaja wszystko na pamiec.
@Ciasteczko To jest z mojej perspektywy to co ja pisze, jesli chcesz to mozecie sobie przyjechac do Norwegii i moze akurat sie uda : ) Teraz wielu ludzi wraca do PL bo cos tam zarobili a sie slabo oplaca zycie w Norwegii z rodzina. Jesli jestes jakims inzynierem albo twoj chlopak, to bedzie praca pewno i dobry hajs : ) Albo jakies inne fajne umiejetnosci.
Gospodarka nie wiem jak tam dziala, wiem tylko ze przez sankcje na Rosje, branza rybna dostala po dup*e na tyle ze w moim regionie zwolniono ok 2 000 osob, w tym wiekszosc to byli polacy. Teraz ponoc troche lepiej jest i chcialem tam sie dostac na produkcje ale olewali mnie za kazdym razem.
Zrobilem sobie uprawnienia na wozki widlowe, myslalem ze to mi jakos pomoze gdzies na jakis magazyn sie dostac. Ale to praca raczej dla swoich, po znajomosciach. Teraz juz nie pamietam jak sie tym jezdzi nawet xD
Znasz kogos w Norwegii ze tak cie namawiali? Moze jak masz tu znajomych to bedzie latwo. Moi znajomi to moi rodzice i siostry i jeszcze psy xD a no i jeśli o koszt życia chodzi to prawda że drogo. Rok temu podbili ceny prądu o 100 procent 😅 ceny wszystkiego rosną.
@Ciasteczko To jest z mojej perspektywy to co ja pisze, jesli chcesz to mozecie sobie przyjechac do Norwegii i moze akurat sie uda : ) Teraz wielu ludzi wraca do PL bo cos tam zarobili a sie slabo oplaca zycie w Norwegii z rodzina. Jesli jestes jakims inzynierem albo twoj chlopak, to bedzie praca pewno i dobry hajs : ) Albo jakies inne fajne umiejetnosci.
Gospodarka nie wiem jak tam dziala, wiem tylko ze przez sankcje na Rosje, branza rybna dostala po dup*e na tyle ze w moim regionie zwolniono ok 2 000 osob, w tym wiekszosc to byli polacy. Teraz ponoc troche lepiej jest i chcialem tam sie dostac na produkcje ale olewali mnie za kazdym razem.
Zrobilem sobie uprawnienia na wozki widlowe, myslalem ze to mi jakos pomoze gdzies na jakis magazyn sie dostac. Ale to praca raczej dla swoich, po znajomosciach. Teraz juz nie pamietam jak sie tym jezdzi nawet xD
Znasz kogos w Norwegii ze tak cie namawiali? Moze jak masz tu znajomych to bedzie latwo. Moi znajomi to moi rodzice i siostry i jeszcze psy xD a no i jeśli o koszt życia chodzi to prawda że drogo. Rok temu podbili ceny prądu o 100 procent 😅 ceny wszystkiego rosną.