19 Paź 2017, Czw 18:58, PID: 713719
(19 Paź 2017, Czw 18:15)Ewelona123 napisał(a): Tylko,że ja sie krepuje gadac z facetami, a co dopiero rzucać żartami, w kontaktach z ludźmi zachowauję się wręcz jakbym miała autyzm.
Czyli klasyczna fobia społeczna.
Ja mam dokładnie taki sam problem, tzn. boję się patrzeć w oczy tym ludziom, na których mi zależy. Takich, do których czuję silniejsze emocje.
Ale normalsi też mają podobny problem. Patrzenie w oczy to jednak cecha pewności siebie.
Na pocieszenie Ci powiem, że nieśmiałość dziewczynom uchodzi .