08 Sie 2011, Pon 2:47, PID: 265846
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08 Sie 2011, Pon 2:48 przez stap!inesekend.)
Tak sobie myślę o tej późnej porze... Dlaczegóż by nie przerwać tego błędnego koła jednym gwałtownym cięciem i nie powiedzieć sobie "teraz biorę się za siebie, czas spełniać swoje marzenia?". Zdaję sobie sprawę, że będzie wiele upadków i potknięć, ale inaczej nic nie zrobię. Czas ucieka i lepiej zrobić to teraz, niż później.
Tak więc, możecie trzymać kciuki za powodzenie tego przedsięwzięcia.
Tak więc, możecie trzymać kciuki za powodzenie tego przedsięwzięcia.