22 Lut 2009, Nie 13:29, PID: 126536
Sosen napisał(a):Cytat:Gdzieś tu rzuciła mi się w oczy jakaś terapia Richardsa, czy dobrze mówię? Co to jest, czym się to je, czy można stosować indywidualnie i czy jest skuteczna?
Można, a nawet trzeba. To są sesje audio(jedna na tydzień) plus taka książeczka, z którą ćwiczysz, czytasz sobie różne rzeczy. Ci co się do niej zabrali, mówią że im pomaga. Duża jest tutaj rola zaangażowania i konsekwencji. Im więcej ćwiczysz, tym więcej czujesz rezultatów. Jest po angielsku.
Jestem tylko polskojęzyczna ( pomijając łacińskie akcenty wynikające czasami ze zdenerwowania ops: ). Czy jest gdzieś dostępna taka wersja ( ale juz bez łacińskich akcentów )? Jednego jeszcze nie rozumiem. Jak to się właściwie ma: samodzielna praca nad SF i odnajdowanie się w społeczeństwie. Trochę mi się to wyklucza. Wiem, że sama zapytałam o możliwość pracy indywidualnej, ale teraz przyszła mi właśnie taka wątpliwość do głowy. Tzn. czy uczę się sama, a potem wypróbowuję to wśród ludzi?
I jeszcze chciałam zapytać: może wiesz, gdzie są takie terapie poznawczo behawioralne ( i jeszcze na fundusz?) w naszej cudnej stolicy? Myślę, że taka terapia zadowalałaby mnie, bo co do grzebania w przeszłości to już mi się nie chce. Wystarczy tego co mam.