21 Wrz 2011, Śro 20:48, PID: 272460
Ja mam problem taki - jak nerwy, to biegunka oczywiście. Teraz już nie tak jak kiedyś, gdy chodziłam jeszcze do szkoły - wtedy zawsze przy sobie musiałam mieć kropelki na żołądek.
Teraz problem mam chyba gorszy: zaparcia. Przeważnie podczas wyjazdów, kilkudniowych wizyt u kogoś... Dłuższego wyjazdu i to z kimś nawet sobie nie wyobrażam. U mojego byłego zostawałam czasami na dwa dni, ale dłużej bym chyba nie dała rady ... WSTYDLIWY PROBLEM, głupie to, ale sami wiecie...
No i bardzo chciałabym wiedzieć czy też tak macie i jak sobie z tym radzicie podczas np. kilkudniowym pobycie u kogoś. To bardzo dla mnie ważne, bo jakiś czas temu kogoś poznałam i bardzo się do siebie zbliżyliśmy. Planujemy właśnie kilka dni pobyć razem i niby jestem na to gotowa... Tylko ten problem ...
Teraz problem mam chyba gorszy: zaparcia. Przeważnie podczas wyjazdów, kilkudniowych wizyt u kogoś... Dłuższego wyjazdu i to z kimś nawet sobie nie wyobrażam. U mojego byłego zostawałam czasami na dwa dni, ale dłużej bym chyba nie dała rady ... WSTYDLIWY PROBLEM, głupie to, ale sami wiecie...
No i bardzo chciałabym wiedzieć czy też tak macie i jak sobie z tym radzicie podczas np. kilkudniowym pobycie u kogoś. To bardzo dla mnie ważne, bo jakiś czas temu kogoś poznałam i bardzo się do siebie zbliżyliśmy. Planujemy właśnie kilka dni pobyć razem i niby jestem na to gotowa... Tylko ten problem ...