02 Maj 2009, Sob 16:23, PID: 145256
Hektor napisał(a):Chodzi o to, że człowiek preferuje sterowność wewnętrzną, ale czynniki zewnętrzne mogą takie działanie uniemożliwić, bo człowiek jest przecież jednostką społeczną i nie może urodzić się, żyć i umrzeć sam.
Cytat:A nie zdrowiej i logiczniej uznać, że na człowieka wpływają czynniki i z wewnątrz i z zewnątrz, przy czym ma on dodatkowy luksus w postaci możliwości wyboru własnej interpretacji wielu czynników zewnętrznych?
Kogo my oszukujemy? Każdy, kto ma depresję albo izoluje się od ludzi, jest nieśmiały bądź uprzedzony - ma fs - ten cierpi z powodu samotności, ponieważ nie ma koniecznej aprobaty swoich dotychczasowych osiągnięć. Człowiek jako osobowość twórcza, nie może się realizować bez odwzajemnianego trudu. Jeśli w znoju wypracowywałweś swoje przekonania, to również w znoju ktoś powonien je zgłębiać, w innym wypadku porozumienie jest wątpliwe.