06 Wrz 2011, Wto 15:34, PID: 270465
Pan Foka, łączy nas taka sama awersja do telefonów. Nie lubię kontaktu telefonicznego, tak samo jak osobistego. Ktoś nawet do mnie dzwonił ostatnio, nie wiem, czy potencjalny pracodawca czy goście z telefonii komórkowej (kończy mi się umowa), w każdym razie nie odebrałam
Poszukiwać pracy w takim razie to ma-sa-kra.
A ponieważ zarabiać trzeba, jutro idę zapisać się do up. Nie wiem, czy to cokolwiek da, ale przynajmniej rodzice przestaną się na mnie wściekać.
Mieszkam w małym mieście, bratowa ostatnio szukała pracy, ale cóż, u mnie to tylko kilka firemek bez wolnych miejsc, więc zostają tylko sklepy.
W dużych miastach jest na pewno znacznie łatwiej, choćby dlatego, że rynek pracy jest różnorodny, no ale jak się jest fobikiem, to i tak nie ma większego znaczenia
Poszukiwać pracy w takim razie to ma-sa-kra.
A ponieważ zarabiać trzeba, jutro idę zapisać się do up. Nie wiem, czy to cokolwiek da, ale przynajmniej rodzice przestaną się na mnie wściekać.
Cytat:dlaczego połowa śmieciowych ogłoszeń to call-center, zaś niemal cała reszta to pizzerie?Nawet tym, którzy szukają "porządniejszej" pracy, ciężko coś znaleźć.
Mieszkam w małym mieście, bratowa ostatnio szukała pracy, ale cóż, u mnie to tylko kilka firemek bez wolnych miejsc, więc zostają tylko sklepy.
W dużych miastach jest na pewno znacznie łatwiej, choćby dlatego, że rynek pracy jest różnorodny, no ale jak się jest fobikiem, to i tak nie ma większego znaczenia