07 Maj 2017, Nie 12:47, PID: 700608
Jazda samochodem jest za+. Uwielbiam to.
Od zawsze chciałam mieć prawko, choć mama skutecznie mnie do tego zniechęcała ('nie masz podzielnej uwagi, spowodujesz wypadek, nie nadajesz się do prowadzenia samochodu').
Gdy po raz pierwszy wsiadłam do samochodu byłam wystraszona, jakbym zobaczyła ducha.
Wiadomo, że nawet po zdaniu egzaminu człowiek jeszcze nie umie jeździć, dlatego ważna jest praktyka. Na początku podczas każdej samodzielnej jazdy miałam całą kierownicę mokrą od potu. Jednak stopniowo jeździłam coraz więcej, ze względu na pracę i teraz śmiało mogę powiedzieć, że radzę sobie całkiem nieźle.
Także nie ma co się poddawać, tylko praktykować. Początkowo jeździłam tylko po swojej dzielnicy, bo bałam się jeździć po centrum. Teraz chyba bałabym się tylko jeździć po obcym mieście (np. takim Wrocławiu z dziwnymi uliczkami, w których jeden pas służy do jazdy samochodów i tramwajów xD)
Od zawsze chciałam mieć prawko, choć mama skutecznie mnie do tego zniechęcała ('nie masz podzielnej uwagi, spowodujesz wypadek, nie nadajesz się do prowadzenia samochodu').
Gdy po raz pierwszy wsiadłam do samochodu byłam wystraszona, jakbym zobaczyła ducha.
Wiadomo, że nawet po zdaniu egzaminu człowiek jeszcze nie umie jeździć, dlatego ważna jest praktyka. Na początku podczas każdej samodzielnej jazdy miałam całą kierownicę mokrą od potu. Jednak stopniowo jeździłam coraz więcej, ze względu na pracę i teraz śmiało mogę powiedzieć, że radzę sobie całkiem nieźle.
Także nie ma co się poddawać, tylko praktykować. Początkowo jeździłam tylko po swojej dzielnicy, bo bałam się jeździć po centrum. Teraz chyba bałabym się tylko jeździć po obcym mieście (np. takim Wrocławiu z dziwnymi uliczkami, w których jeden pas służy do jazdy samochodów i tramwajów xD)