30 Wrz 2015, Śro 16:02, PID: 476306
Ja w ogóle nie miałem żadnego życia towarzyskiego od czasów podstawówki, w tym roku zaczęło się to powoli zmieniać. Miałem aż trzy spotkania towarzyskie w tym roku, które właściwie były jedynymi w moim dorosłym życiu i w ogóle od wielu lat. Nie wiem jednak na ile ta tendencja się utrzyma.
Sylwestry zawsze spędzam sam albo z rodziną, zależy czy oni gdzieś wychodzą czy nie. Mnie akurat takie spędzone samotnie sylwestry często przygnębiają.
Sylwestry zawsze spędzam sam albo z rodziną, zależy czy oni gdzieś wychodzą czy nie. Mnie akurat takie spędzone samotnie sylwestry często przygnębiają.