02 Gru 2012, Nie 23:53, PID: 328584
Cóż ogólnie wyglądała tak jak sobie ją wyobrażałem. Opowiedziałem o przypadłości i potem na terapii grzebaliśmy w mojej przeszłości aby dokopać się do przyczyn. Stwierdziłem po chyba 7 spotkaniach że to nie to i poszedłem do innego lekarza. W sumie było podobnie. Teraz chodze do psychologa i bardziej mi się to podoba.