26 Gru 2015, Sob 3:38, PID: 499136
vesanya
- wyleczyłem się gdy juz od wielu lat nie ma awantur o prezenty, jakie miały miejsce, gdy mój śp. tatuś, skończona pierdoła, kupował matce choleryczce nie do końca to co trzeba, albo kupował za późno - tzn. nie z samego rana itp.
ostatnio nawet sam tej choleryczce odważyłem sie dać prezent późnym popołudniem. co prawda bez focha i drobnej awantury się nie obyło, ale miałem już na to wy+.
generalnie mam wy+. pewnei z obcymi byłoby gorzej, ale chyba doskwierałby mi bardziej - jak normalsom - ew. brak pomysłu, na pewno o wiele mniej niż konsekwencje tegoż, czyli ewentualna kompromitacja.
także polecam jako terapie znalezienie kogoś, kto nie ma , by go obdarowywać.
- wyleczyłem się gdy juz od wielu lat nie ma awantur o prezenty, jakie miały miejsce, gdy mój śp. tatuś, skończona pierdoła, kupował matce choleryczce nie do końca to co trzeba, albo kupował za późno - tzn. nie z samego rana itp.
ostatnio nawet sam tej choleryczce odważyłem sie dać prezent późnym popołudniem. co prawda bez focha i drobnej awantury się nie obyło, ale miałem już na to wy+.
generalnie mam wy+. pewnei z obcymi byłoby gorzej, ale chyba doskwierałby mi bardziej - jak normalsom - ew. brak pomysłu, na pewno o wiele mniej niż konsekwencje tegoż, czyli ewentualna kompromitacja.
także polecam jako terapie znalezienie kogoś, kto nie ma , by go obdarowywać.