24 Gru 2015, Czw 14:36, PID: 498572
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24 Gru 2015, Czw 14:40 przez Proxi.)
Tak miało być, byłem sam, kontra dwóch wyglądających na typowych dresów, w ciemnym "zaułku", do tego z dziewczynami, mogliby nawet dla popisu coś mi zrobić. Ale i tak z moją aparycją na pewno nie wyglądałem zbyt groźnie, prędzej idiotycznie.
Czasami mam tak, że specjalnie prowokuję, patrzę się prosto w oczy, mierzę i czekam aż zobaczę strach w jego mimice, ale to tylko z tymi pseudo-kozakami. Dodaje mi to pewności siebie, do tego nie znoszę takich typów.
Czasami mam tak, że specjalnie prowokuję, patrzę się prosto w oczy, mierzę i czekam aż zobaczę strach w jego mimice, ale to tylko z tymi pseudo-kozakami. Dodaje mi to pewności siebie, do tego nie znoszę takich typów.