23 Gru 2015, Śro 17:38, PID: 498392
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Gru 2015, Śro 18:03 przez Ordo Rosarius Equilibrio.)
^
Mam dosc silna fobie spoleczna. Nie jestem niesmialy.
Naprawde ciagle trzeba tu tlumaczyc ludziom, ze to naprawde co innego? A ze jedno z drugim sie czesto (przewaznie?) laczy, co jest dosc naturalne, to juz inny temat.
Mam dosc silna fobie spoleczna. Nie jestem niesmialy.
Naprawde ciagle trzeba tu tlumaczyc ludziom, ze to naprawde co innego? A ze jedno z drugim sie czesto (przewaznie?) laczy, co jest dosc naturalne, to juz inny temat.