14 Gru 2015, Pon 14:32, PID: 496076
A ja nie mam problemu z cisza, rzadko czuje, ze jest niezreczna. Milczenie jest sympatyczne. Ale w sytuacjach, gdy sie poznaje kogos nowego bywa to i dla mnie niekiedy dosc klopotliwe. Ale ja w ogole dosc cichy jestem, chyba ze poczuje sie komfortowo, wtedy to bywam i ekstrawertyczny, czy jak sie wdam w jakas dyskusje, najlepiej o pilce noznej, wtedy to hohoho merry christmas
Ale juz jak ktos sie we mnie wpatruje gdy cos robie, czy w ogole jak ktos sie we mnie wpatruje - tego nie znosze.
Ale juz jak ktos sie we mnie wpatruje gdy cos robie, czy w ogole jak ktos sie we mnie wpatruje - tego nie znosze.