18 Sie 2015, Wto 22:29, PID: 462812
tPoH napisał(a):Ja raz się zakochałem, od pierwszego wejrzenia, w koleżance z klasy. Pamiętam, że spóźniła się na pierwszą lekcję w liceum i jak weszła do klasy, to oniemiałem z wrażenia. Była piękna, a potem się okazało, że z charakteru też była spoko, nawet się dobrze zakumplowaliśmy. Niestety, happy endu nie było.
Przypomniałeś mi, że faktycznie moje ostatnie zauroczenie było od pierwszego wejrzenia. I też happy endu nie było