18 Paź 2008, Sob 18:37, PID: 79242
Margot napisał(a):mc, chciałam tylko wiedziec czy u Ciebie jest mozliwa taka miłość do kazdego. Uwazam, ze miłość bez namietnosci, całej tej sfery seksualnej, nie jest miloscia, a to co opisujesz jest jakas głeboka przyjaznia.Głęboka przyjaźń jest rodzajem miłości, tylko miłość jest szerszym pojęciem.
To co ja definiuje jako miłość to jest dokładnie to samo co pisze w wikipedii:
wikipedia napisał(a):Philia (gr., łac. Amicitia) - miłość platoniczna, wolna od seksu i zmysłowości, przyjacielska, bezinteresowna, lojalna i wiernaTo jest ten rodzaj miłości który występuje w przyjaźni. Niedowiarków odsyłam do "Uczty" Platona, bo tam jest to wszystko pięknie opisane
Margot napisał(a):Tak, Pocomito, ocenianie urody u babć jest bez sensu.No nie znowu babć, on powiedział, że 20 lat starszych. Co nie zmienia faktu, ze babcia może mieć 40 lat i być atrakcyjna seksualnie dla 20 latka.
Margot napisał(a):Ale mc wie, ze moglby sie zakochac bez wzgledu na wyglad, wiec on bierze pod uwage wszystkich.A czyż nie jest to lepsze niż branie pod uwagę tylko atrakcyjnych osobników przeciwnej płci? W pierwszym przypadku mamy węcej obiektów potencjalnej miłości, więc doświadczamy jej wiecej i intensywniej.
Margot napisał(a):mc, chciałam tylko wiedziec czy u Ciebie jest mozliwa taka miłość do kazdego.Powiedzmy, że jest to potencjalnie możliwe dla każdego człowieka. Bo taka miłość do każdego to jest raczej pewien ideał. Oczywiście ideały są po to, żeby je zrealizować.