17 Sty 2011, Pon 23:07, PID: 235900
A po co ma mi to minąć?
I fobikowi nie jest trudniej. Fobik nie ma szans, a osoby w zwiazkach to pojedyńcze przypadki stanowiące wyjątki od reguły albo nie jest z nimi tak źle.
Cytat:Ale w gruncie rzeczy ludzie zakochują się także wtedy, kiedy nikogo nie szukali. Mam tu na myśli, że np. dziewczyna chodzi z chłopakiem do klasy, przyjaźnią się, potem postanawiają się umówić i okazuje się, że chcą być razem. Albo inna sytuacja, facet idzie z kolegami do klubu, zawierają znajomość z kilkoma dziewczynami, bierze numer od jednej i umawiają się. W obydwu przypadkach te osoby nikogo nie szukały, nie zależało im na związku. To akurat prawdziwe sytuacje, znalezione na forach internetowych WinkTakie sytuacjie nie mają miejsca gdy ktoś jest fobikiem więc po co ktoś tak gada bez sensu? Który fobik pójdzie na mprezę? Ja nie pójdę. Jeszcze kilka miesięcy temu nie było tak źle. Rozmawiałem z dziewczynami, nawet z niektorymi się umawiałem... ale co z tego jak nigdy nic nie wyszło skoro nie czułem się pewnie gdziekolwiek nie poszedłem? Nie każdemu ktoś pisany i koniec.
Może coś takiego miały na myśli osoby piszące, że miłość znajdzie się sama, bez szukania, nie wiem.
I fobikowi nie jest trudniej. Fobik nie ma szans, a osoby w zwiazkach to pojedyńcze przypadki stanowiące wyjątki od reguły albo nie jest z nimi tak źle.