16 Lut 2015, Pon 23:53, PID: 434197
Cytat:Swoją drogą to zawsze mnie zastanawiało, czemu ktoś kto planował i zdecydował się stuprocentowo na odebranie sobie życia, przed śmiercią nie weźmie kredytu, nie okradnie banku, wybawi się za tą kasę, wyjedzie gdzie zawsze chciał, kupi najdroższą dziwkę, najlepszy alkohol itp. Czemu nie zaszaleje, skoro i tak nie będzie konsekwencji, przecież i tak się zabije.
Może choćby dlatego, że kiedy ma się depresję to nie czerpie się jakiejkolwiek radości lub satysfakcji z wybawienia się za duże pieniądze, wyjechania gdzieś, kupienia dziwki czy też drogiego alkoholu. To trochę takie myślenie kogoś co nigdy nie miał styczności z tą chorobą.