17 Sty 2015, Sob 13:51, PID: 430406
Tylko wiesz, Blanku, komedię to oglądasz na poprawę własnego humoru, a wymuszenie otwartej psotawy ciała służy temu, by inni patrzyli na nas lepiej (no dobra, nie tylko, ale też). Wiesz, ja mam duży problem moralny z tymi wszystkimi technikami przemówień, perswazji, sprawiania, by inni myśleli o nas lepiej, łatwiej było ich do czegoś przekonać itd... Bo mam wrażenie, że przez to przestajemy być sobą, tylko po to, by przypodobać się innym.
Bo umówmy się - czy w samotności zamknięta postawa ciała jest dla nas jakimkolwiek problemem? Ewentualnie zdrowotnym, bo założenie nogi na nogę na dłuższy czas nie służy prawidłowemu krążeniu.
Bo umówmy się - czy w samotności zamknięta postawa ciała jest dla nas jakimkolwiek problemem? Ewentualnie zdrowotnym, bo założenie nogi na nogę na dłuższy czas nie służy prawidłowemu krążeniu.
BlankAvatar napisał(a):(Bo przecież jestem mała piczą i tylko tak wypada mi się zachowywać - inaczej popełniam grzech).Wiesz, coś w tym jest, że mam w sobie pewien trybik, że powinienem być porządny, uprzejmy itd. Od razu przyszła mi do głowy sytuacja w autobusie, gdy niekoniecznie jest dużo miejsca - i takie szerokie rozkładanie nóg. Z drugiej strony, wielu jakoś się nie przejmuje zabieraniem komuś miejsca w ten sposób...