16 Sty 2015, Pią 20:46, PID: 430304
Mówiąc że nie są be, nie twierdzę też, że są wspaniali, ogólnie uważam, że ludzie w większości raczej pilnują swojego nosa, własnego interesu i nie widzę w tym nic okropnego. Ja kryształowy też nie jestem, też potrafię być bezczelny, też nie ok. Jakoś nie widzę całowania się nawzajem w dupę na każdym kroku. Po prostu daleki jestem od wieszania psów na innych, a już szczególnie na ogóle ludzi, tylko dlatego że jakoś nie do końca potrafię się w tym odnaleźć. Przeważająca większość ludzi, z którymi miałem kontakt w życiu, nic mi nie zrobiła.