09 Sty 2015, Pią 1:57, PID: 428988
tytomasz napisał(a):Słabi gardzą słabymi, podziwiają silnych. Silni podziwiają silnych, ale nie gardzą słabymi.
Ja z kolei czasami odnoszę wrażenie, że słabi trzymają się razem, a silni gardzą wszystkimi. Często w szkołach, na uczelni dostrzegałam, że w tworzących się grupkach wszystkie osoby są zamknięte w sobie, małomówne i lękliwe, natomiast wśród osób silnych w ogóle nie tworzyły się "grupki" - jako grona dobrych przyjaciół. Raczej towarzystwo do rywalizacji i ewentualnie imprezy.
Choć oczywiście wielokrotnie widziałam też, jak jednostki słabe wyśmiewają i odrzucają te słabsze, mimo że same są wyśmiewane przez silniejsze. Bywa różnie.
Gollum napisał(a):Czytałem ostatnio wywiad z człowiekiem , który długo zajmował się problemem psychopatii i rozpoznawaniem psychopatów wśród ludzi, jako najistotniejszą cechę, która wg jego badań wyklucza bycie psychopatą wskazał lękliwość .To ciekawe. A pamiętasz może, czy wspominał coś, że psychopaci od dzieciństwa nie mają w sobie lęku? Czy mogą wyzbyć się go w trakcie adolescencji?