02 Wrz 2014, Wto 16:17, PID: 409762
Fobiczny777 napisał(a):No ale jak ja mam się śmiać, gdzie, z czego... Nawet kabarety rzadko kiedy śmieszą mnie tak, żeby śmiać się na głos. Godzina dziennie? Ja mam za drzwiami mamę i tatę, no i sąsiadów za ścianą...
To nie musi byc odrazu glosny smiech mozesz spokojnie sie chichrac a w miedzy czasie troche haha hehe. Ja ogladajac serial komediowy raczej smieje sie naturalnie z tego co w tym serialu smieszy. To chyba nic nie normalnego jak sie czlowiek troche posmieje przed tv. trzeba po prostu znalezc swoj sposob i sie go trzymac bo gra warta jest swieczki