01 Sty 2014, Śro 23:43, PID: 374765
Opisany przez Ciebie problem z koleżankami znam aż za dobrze . Wiele ich nie było ale jednak parę i właśnie tak to wyglądało. Sama prawda.
Zaś jeśli chodzi o wrzesień to po prostu tak się złożyło iż wtedy zaczyna się kurs na który zapraszał mnie znajomy - bo tanie to to nie jest. Teraz zaś będę miał dni zawalone od 7 rano do 21. Nie zmienia to jednak faktu iż będę w inny sposób wychodził z inicjatywą i kombinował jakieś inne miejsca/okazje .
Zaś jeśli chodzi o wrzesień to po prostu tak się złożyło iż wtedy zaczyna się kurs na który zapraszał mnie znajomy - bo tanie to to nie jest. Teraz zaś będę miał dni zawalone od 7 rano do 21. Nie zmienia to jednak faktu iż będę w inny sposób wychodził z inicjatywą i kombinował jakieś inne miejsca/okazje .