20 Paź 2012, Sob 18:03, PID: 321713
Kejt napisał(a):pod kątem biologii - między małżonkami dochodzi z biegiem wieku doNiekoniecznie, bo przeciez stos. kobiet do mężczyzn jest taki sam w przybliżeniu i w takim przypadku poligamia nie ma sensu bo zubaża pule genetyczna (wyjątki - większa smiertelnośc mezczyzn z powodu wojen, polowań)
rozbieżności między ich możliwościami seksualno-rozrodczymi, u kobiet pojawia się menopauza, mężczyźni do późnego wieku są zdolni i chętni do płodzenia potomstwa.
poligamia w tym ujęciu też by wyszła na plus, bo kobieta po 50-tce nie zostałaby rozwódką, gdyby jej mąż mógł 'legalnie' używać sobie na boku;
Pod kontem biologii chyba nie ma sensu rozwazać o zdolnosciach rozrodczych ludzi po 50 biorac pod uwage, że przez zdecydowana wiekszośc ludzkiej historii ludzie do tego wielu nie dożywali. Ludzie nie są ewolucyjnie przystosowani do tak długiego zycia, stad liczne choroby po osiagnieciu pewnego wielu. Z reszta stary ojciec tez może zwiększyć szanse równych chorób i zaburzeń u potomka, wiec z ewolucyjnego pkt widzenia nei jest to za dobre