19 Paź 2012, Pią 8:50, PID: 321427
Cytat:Jedno co zauważyłem, to to, że tak naprawdę nie jest całkowicie potrzebna jakaś pasja (ale nie mówię, że się nie przydaje w ogóle). Potrzebna jest chęć do działania, entuzjazm. Wtedy nawet w najtrudniejszej sytuacji myślisz pozytywnie i znajdujesz z niej wyjście. To może brzmieć jak jakiś truizm, gadka pseudo terapeuty, ale to prawda.
Ja mam co prawda pasję, ale ona mnie akurat, jeśli chodzi o kontakty społeczne, bardziej sprowadza w dół, aniżeli pomaga.
No dokładnie , masz racje.To nie o samą pasje chodzi a własnie o tą energie, pozytywne myślenie i chęć do działania.Tego niestety nie mam i nie potrafię w sobie aktywować.
Jeżeli już mi się uda to stać mnie tylko na chwilowe zrywy które nic nie dają.
Ja tez miałem kiedyś pasje do póki nie stała się ona moja pracą. Teraz przestało mnie to całkowicie cieszyć a wręcz przeciwnie, stała się powodem wielu zmartwień i złego samopoczucia.