13 Wrz 2008, Sob 10:16, PID: 65635
A może jest ktoś w stanie polecic jakiegoś psychologa w Warszawie?
A w ogóle to myślicie, że warto iśc do psychologa jeśli większośc tych objawów jest w dosyc lekkiej formie. Bo troche się boje, że się ośmiesze, że sobie coś ubzudrałam. W moim przypadku mam lęki związane głównie ze sferą pracy i studiów. Nie potrafie rozmawiac z profesorami i prowadzącymi zajęcia, a najgorzej jeśli muszę do nich zadzwonic żeby np. umówic się na konsultacje... Niby nic, zwykłą nieśmiałośc, tylko zawalam sobie przez nią studia... bo wolałam powtarzac przedmiot niż zadzwonic do swojego prowadzącego... Z chodzeniem do dziekanatu też mam problemy... no nie potrafie sobie nic załatwic po prostu...ehh
A w ogóle to myślicie, że warto iśc do psychologa jeśli większośc tych objawów jest w dosyc lekkiej formie. Bo troche się boje, że się ośmiesze, że sobie coś ubzudrałam. W moim przypadku mam lęki związane głównie ze sferą pracy i studiów. Nie potrafie rozmawiac z profesorami i prowadzącymi zajęcia, a najgorzej jeśli muszę do nich zadzwonic żeby np. umówic się na konsultacje... Niby nic, zwykłą nieśmiałośc, tylko zawalam sobie przez nią studia... bo wolałam powtarzac przedmiot niż zadzwonic do swojego prowadzącego... Z chodzeniem do dziekanatu też mam problemy... no nie potrafie sobie nic załatwic po prostu...ehh