24 Lut 2021, Śro 14:40, PID: 838232
Rozumiem i Ciebie, i ją. No tak szczerze, to przerąbane.
Jak dla mnie, to wcale nie jest nienormalne, by po 5 latach związku nie wyobrażać sobie życia bez tej osoby. Moja znajoma trzyletni związek przeżywała drugie tyle po rozstaniu. Ja sama też ciężko znosiłam rozstania, szczególnie jako osoba nie posiadająca innych znajomych.
Często spotykałam się z tym, że osoby po kilkuletnich związkach wnoszą tej przeszłości dużo do nowej relacji... Dlatego ja w takiej nie wytrzymałam. Też pojawiła się masakryczna zazdrość. Więc pocieszanie się nową relacją to bardzo zły pomysł.
Nie napiszę nic na pocieszenie, mogę tylko napisać, że rozumiem, pjona, też uważam, że się nie nadaję do relacji z moimi zaburzeniami. Twojej dziewczynie poleciłabym jakąś intensywną, stacjonarną terapię, żeby ogarnąć tę zazdrość, bo to naprawdę rujnuje życie.
Tylko mam takie wrażenie, może mylne, że mało tak szczerze, na spokojnie rozmawialiście o tych sytuacjach z kobietami, może nie czuła na co dzień, że Cię kręci, może przez jakąś sytuację doszła ta jej obsesja. Mogłaby też wyjaśnić czemu aż tak podejrzewa Cię o zdrady.
Ona czymś się zajmuje, ma znajomych?
Jak dla mnie, to wcale nie jest nienormalne, by po 5 latach związku nie wyobrażać sobie życia bez tej osoby. Moja znajoma trzyletni związek przeżywała drugie tyle po rozstaniu. Ja sama też ciężko znosiłam rozstania, szczególnie jako osoba nie posiadająca innych znajomych.
Często spotykałam się z tym, że osoby po kilkuletnich związkach wnoszą tej przeszłości dużo do nowej relacji... Dlatego ja w takiej nie wytrzymałam. Też pojawiła się masakryczna zazdrość. Więc pocieszanie się nową relacją to bardzo zły pomysł.
Nie napiszę nic na pocieszenie, mogę tylko napisać, że rozumiem, pjona, też uważam, że się nie nadaję do relacji z moimi zaburzeniami. Twojej dziewczynie poleciłabym jakąś intensywną, stacjonarną terapię, żeby ogarnąć tę zazdrość, bo to naprawdę rujnuje życie.
Tylko mam takie wrażenie, może mylne, że mało tak szczerze, na spokojnie rozmawialiście o tych sytuacjach z kobietami, może nie czuła na co dzień, że Cię kręci, może przez jakąś sytuację doszła ta jej obsesja. Mogłaby też wyjaśnić czemu aż tak podejrzewa Cię o zdrady.
Ona czymś się zajmuje, ma znajomych?