18 Cze 2020, Czw 18:32, PID: 823161
Uważam, że to nic złego się otworzyć, ale jednak myślę, że to duża ingerencja w relację, w której były już jakieś ustalone schematy. Teraz Twoja mama pewnie bardziej się martwi, może doszedł też aspekt wyrzutów sumienia? Prawdopodobnie będzie bardziej opiekuńcza.
Ogólnie rodzice chcą dla swoich dzieci jak najlepiej, czasami po prostu nie wiedzą, jak postępować, żeby taki cel osiągnąć.
Może wyjaśnij mamie, że zmiany muszą przyjść powoli? I żeby nie ingerowała za bardzo, bo źle się z tym czujesz? Choć prawdopodobnie z czasem emocje opadną i za kilka dni lub tygodni będzie bardziej normalnie - mama się przyzwyczai do wiedzy, którą jej przekazałeś i ochłonie. To dopiero dwa dni, za tydzień może już być niemal jak wcześniej.
Ogólnie rodzice chcą dla swoich dzieci jak najlepiej, czasami po prostu nie wiedzą, jak postępować, żeby taki cel osiągnąć.
Może wyjaśnij mamie, że zmiany muszą przyjść powoli? I żeby nie ingerowała za bardzo, bo źle się z tym czujesz? Choć prawdopodobnie z czasem emocje opadną i za kilka dni lub tygodni będzie bardziej normalnie - mama się przyzwyczai do wiedzy, którą jej przekazałeś i ochłonie. To dopiero dwa dni, za tydzień może już być niemal jak wcześniej.