07 Maj 2019, Wto 9:47, PID: 791343
Co do Twoich pytań w pierwszym poście
To nie jest bardzo ważne, ale rozumiem, że tak to czujesz bo zależy Ci na opini innych, tak jak gdzie indziej pisałaś, że chciałabyś z wszystkimi żyć w zgodzie. Niestety nie da się tak. To będziesz chyba musiała zaakceptować.
Pokalkuluj sobie czy warto zabiegać o zgodę u innych kosztem na przykład siebie. Co tu jest cenniejsze?
No i czasem można zupełnie błędne wrażenie wyrabiać o kimś. Mówię tu o tych ludziach którzy mogą cię dziwnie oceniać bo cię nie znają. I tak samo Ty, możesz przypisywać im różne myśli bo ich nie znasz. A strach, fobia Ci podsuwa te najgorsze.
Miałem kiedyś podobnie, teraz mniej. I główny powód tego to było właśnie stawianie na pierwszym miejscu tego co inni pomyślą o mnie, a nie tego co ja sądzę i ta sama chęć, żeby z wszystkimi żyć w przyjaźni
To nie jest bardzo ważne, ale rozumiem, że tak to czujesz bo zależy Ci na opini innych, tak jak gdzie indziej pisałaś, że chciałabyś z wszystkimi żyć w zgodzie. Niestety nie da się tak. To będziesz chyba musiała zaakceptować.
Pokalkuluj sobie czy warto zabiegać o zgodę u innych kosztem na przykład siebie. Co tu jest cenniejsze?
No i czasem można zupełnie błędne wrażenie wyrabiać o kimś. Mówię tu o tych ludziach którzy mogą cię dziwnie oceniać bo cię nie znają. I tak samo Ty, możesz przypisywać im różne myśli bo ich nie znasz. A strach, fobia Ci podsuwa te najgorsze.
Miałem kiedyś podobnie, teraz mniej. I główny powód tego to było właśnie stawianie na pierwszym miejscu tego co inni pomyślą o mnie, a nie tego co ja sądzę i ta sama chęć, żeby z wszystkimi żyć w przyjaźni