19 Paź 2017, Czw 23:12, PID: 713749
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Paź 2017, Czw 23:13 przez Shiro.)
Ja z kontaktem wzrokowym nie mam problemu na ogół ale na studiach jestem w 3-osobowej grupie, przez co kontakt wzrokowy z wykładowcą jest bardzo częsty i nieunikniony, czasami mnie to mega przeraża ale mam na tyle silnej woli, aby z tym walczyć No chyba że jakaś dziewczyna się na mnie spojrzy, to od razu buraka strzelam (na szczęście rzadko się na mnie patrzą xD)