01 Lis 2017, Śro 23:10, PID: 715319
(01 Lis 2017, Śro 23:01)FallenAngel napisał(a):Nie biorę, mam delikatny organizm, co może zwiększać podatność na wystąpienie intensywnych skutków ubocznych przy tego typu lekach.(01 Lis 2017, Śro 22:59)paranormal987 napisał(a):A bierzesz jakieś leki? Mnie właśnie leki pod tym względem znacznie pomogły (biorę Asentrę 50-tkę)(01 Lis 2017, Śro 22:28)FallenAngel napisał(a):Dla kogoś może nie, dla mnie jest co zazdrościć. Ja na 100 procent potrzebuję umiejętności udawania. Brak tej umiejętności w sporym stopniu utrudniał i utrudnia mi właściwe funkcjonowanie.(01 Lis 2017, Śro 20:18)paranormal987 napisał(a):(01 Lis 2017, Śro 19:54)FallenAngel napisał(a): Udawanie to błędne koło, żałuję, że zakładam tę "maskę". Ale nie potrafię inaczej, nie chce żeby ludzie widzieli mnie jako słabą i wystraszoną (choć może co niektórzy już zauważyli, że nie jestem taka "wygadana" jak na 1. roku...Ja z kolei bardzo żałuję, że nie umiem udawać, o wiele lepiej by było, gdybym umiał (nie tylko w zwykłym funkcjonowaniu w społeczeństwie, ale też np. miałbym większe szanse na pozytywne przejście rozmowy kwalifikacyjnej). zazdroszczę tym, co umieją, a w gorszych chwilach czuję wręcz zawiść wobec nich.
Uwierz mi, naprawdę nie ma czego zazdrościć. Przez to udawanie można naprawdę się zagubić, czasami sama nie wiem jaka naprawdę jestem...