02 Lip 2017, Nie 16:39, PID: 705980
Zapomniałem dodać disclaimer, że moje rady nie dotyczą Zasa i żeby nawet ich nie próbował. Chyba sobie zaktualizuję stopkę.
Chyba świętej pamięci Stap zazdrościł mi kiedyś motywacji i twierdził, że ja miałem inaczej (łatwiej), bo byłem zmotywowany a on nie. Tymczasem startowałem z takiego samego poziomu, jak większość osób tutaj. To właśnie dzięki takim technikom udało mi się zmienić.
@vesanya : Chcesz to stosować a propos depresji, czy tak po prostu w pracy / w szkole?
Jest jeszcze jedna metoda, ale dla zaawansowanych. Tworzymy listę zaległości. Wszystkie rzeczy, które mieliśmy zrobić, ale się nie udało, bo nie mieliśmy sił.
Następnie bierzemy tą listę i... wykreślamy niektóre pozycje. Po prostu odpuszczamy. Wszystkiego i tak nie damy rady zrobić, więc nie ma sensu się łudzić, że się uda.
Po wykreśleniu nie robimy tej rzeczy już nigdy.
Żebyście wiedzieli, jak takie wykreślanie jest trudne.
Po tym wszystkim czuje się jednak ulgę. Trochę rozczarowanie, żal z przegranej, czasem wrażenie stracenia życiowych szans, jeżeli wykreśliliśmy coś ważnego. Ale jednak ulgę.
Potem można zrobić pozostałe punkty z listy. Lepiej wykonać parę małych zadań, niż w ogóle nic.
Chyba świętej pamięci Stap zazdrościł mi kiedyś motywacji i twierdził, że ja miałem inaczej (łatwiej), bo byłem zmotywowany a on nie. Tymczasem startowałem z takiego samego poziomu, jak większość osób tutaj. To właśnie dzięki takim technikom udało mi się zmienić.
@vesanya : Chcesz to stosować a propos depresji, czy tak po prostu w pracy / w szkole?
Jest jeszcze jedna metoda, ale dla zaawansowanych. Tworzymy listę zaległości. Wszystkie rzeczy, które mieliśmy zrobić, ale się nie udało, bo nie mieliśmy sił.
Następnie bierzemy tą listę i... wykreślamy niektóre pozycje. Po prostu odpuszczamy. Wszystkiego i tak nie damy rady zrobić, więc nie ma sensu się łudzić, że się uda.
Po wykreśleniu nie robimy tej rzeczy już nigdy.
Żebyście wiedzieli, jak takie wykreślanie jest trudne.
Po tym wszystkim czuje się jednak ulgę. Trochę rozczarowanie, żal z przegranej, czasem wrażenie stracenia życiowych szans, jeżeli wykreśliliśmy coś ważnego. Ale jednak ulgę.
Potem można zrobić pozostałe punkty z listy. Lepiej wykonać parę małych zadań, niż w ogóle nic.