01 Maj 2009, Pią 19:12, PID: 145086
Moim zdaniem brak celu, uczucie pustki to jest coś co sporo ludzi teraz doświadcza i przez co przechodzi. Nie masz się czemu dziwić Sosen, że tak czujesz, to jest całkowicie normalne. Nie doszukiwałbym się tu za bardzo jakichś związków z przeszłością czy dzieciństwem. Można ten temat wałkować 100 razy, bo stanowi to jakieś źródło wiedzy o nas, ale kiedyś to trzeba odłożyć na półkę, jak zużytą zabawkę.
Tak więc nie masz celu, doświadczasz swego rodzaju pustki - ok. Pytanie tylko co z tym zrobisz. Generalnie jeżeli nie widzisz celu w tym co większośc, czyli np. w pracy, w rodzinie, w nauce, w miłości, w hobby, itp. i te cele nie zaspokajają Twoich potrzeb to być może jesteś na dobrej drodze, może przechodzisz jakiś etap poszukiwań i to Cię do czegoś doprowadzi. Tak więc nie tłum tego uczucia tylko idź za nim
Tak więc nie masz celu, doświadczasz swego rodzaju pustki - ok. Pytanie tylko co z tym zrobisz. Generalnie jeżeli nie widzisz celu w tym co większośc, czyli np. w pracy, w rodzinie, w nauce, w miłości, w hobby, itp. i te cele nie zaspokajają Twoich potrzeb to być może jesteś na dobrej drodze, może przechodzisz jakiś etap poszukiwań i to Cię do czegoś doprowadzi. Tak więc nie tłum tego uczucia tylko idź za nim