21 Sty 2013, Pon 13:38, PID: 334988
Wiecie do jakiego wniosku doszłam?
Te wszystkie obawy, ta cała fobia jest tylko w naszej głowie i od nas zależy kiedy powiemy jej STOP. Trening czyni mistrzem, więc warto postawić wszystko na jedną kartę i próbować przełamać obawy.
Wcześniej panicznie bałam się chodzenia po instytucjach i pytania o pracę/staż. Obeszłam kilka i z każdym kolejnym ten mój lęk się zmniejszał. Jeszcze nadal go czuję, ale jego intensywność nie ma porównania z tym, co było przedtem
Myślę, że jest tak ze wszystkim. Grunt, żeby się przełamać
Pewnie jak uda nam się znaleźć pracę, to każda kolejna nie będzie wzbudzała w nas takiego lęku.
Te wszystkie obawy, ta cała fobia jest tylko w naszej głowie i od nas zależy kiedy powiemy jej STOP. Trening czyni mistrzem, więc warto postawić wszystko na jedną kartę i próbować przełamać obawy.
Wcześniej panicznie bałam się chodzenia po instytucjach i pytania o pracę/staż. Obeszłam kilka i z każdym kolejnym ten mój lęk się zmniejszał. Jeszcze nadal go czuję, ale jego intensywność nie ma porównania z tym, co było przedtem
Myślę, że jest tak ze wszystkim. Grunt, żeby się przełamać
Pewnie jak uda nam się znaleźć pracę, to każda kolejna nie będzie wzbudzała w nas takiego lęku.