13 Wrz 2016, Wto 21:09, PID: 576779
Szczerze? Gdyby był prawiczkiem to osobiście bałabym się, że wspólny pierwszy raz będzie jednym wielkim niewypałem.
Nie wiem czemu czujesz zazdrość, może dlatego, że sama nie byłam nigdy w związku ale wg mnie nie powinno mieć większego znaczenia to czy jest prawiczkiem, liczą się uczucia. Jeśli jesteście co do nich przekonani i darzycie się zaufaniem to co stoi na przeszkodzie? Uważasz, że wyrządził Ci jakąś krzywdę przez to, że robił to z inną? Przecież nie byliście wtedy razem, może w ogóle się nie znaliście. Poznał ją, poczuł coś do niej więc na co miał czekać? Nie przeszło mu pewnie przez myśl, że za jakiś czas będzie w związku z Tobą i będzie Ci przeszkadzać fakt, że z kimś już spał... Gdyby miał w tym wieku kilka partnerek zrozumiałabym cię, z tego względu, że zaraz mógłby znowu uciec do innej, ale jedna kobieta do której coś poczuł to coś złego? Wg mnie nie masz mu co wybaczać, on nie zrobił nic złego, nie wyrządził ci celowo żadnej krzywdy. Co z tego, że był przez chwilę z inną? Już nie jest jej, jest twój...
Nie wiem czemu czujesz zazdrość, może dlatego, że sama nie byłam nigdy w związku ale wg mnie nie powinno mieć większego znaczenia to czy jest prawiczkiem, liczą się uczucia. Jeśli jesteście co do nich przekonani i darzycie się zaufaniem to co stoi na przeszkodzie? Uważasz, że wyrządził Ci jakąś krzywdę przez to, że robił to z inną? Przecież nie byliście wtedy razem, może w ogóle się nie znaliście. Poznał ją, poczuł coś do niej więc na co miał czekać? Nie przeszło mu pewnie przez myśl, że za jakiś czas będzie w związku z Tobą i będzie Ci przeszkadzać fakt, że z kimś już spał... Gdyby miał w tym wieku kilka partnerek zrozumiałabym cię, z tego względu, że zaraz mógłby znowu uciec do innej, ale jedna kobieta do której coś poczuł to coś złego? Wg mnie nie masz mu co wybaczać, on nie zrobił nic złego, nie wyrządził ci celowo żadnej krzywdy. Co z tego, że był przez chwilę z inną? Już nie jest jej, jest twój...