13 Kwi 2016, Śro 21:26, PID: 531850
Witam, dziś chciałem wejść w interakcję z ludźmi zakładając fikcyjne konto na facebooku. Siłą rzeczy zafundowałem sobie małą terapię, ale gdy zaprosiłem całkiem sporą grupę osób (ok 200) to się wystraszyłem. Po pierwsze mimo iż byłem anonimowy, to i tak źle czułem się odpowiadając na wiadomości, w głębi duszy czułem, "co pomyśli sobie osoba której odpisałem, nawet jeśli ukrywam się pod maską nieistniejącego faceta". Mam wątpliwości nawet pisząc ten post " bo co pomyślą sobie inni którzy przeglądają to forum. Czy to już fobia? Mam wynik w teście liebowitza 112