28 Gru 2015, Pon 23:49, PID: 500124
A nie dałoby się JAKOŚ zrezygnować z tych prezentów? U mnie w domu/rodzinie tak zrobiliśmy i wszyscy odetchnęli z ulgą. Jak coś ktoś potrzebuje, to kupujemy to bez okazji i tyle. Wielce odprężające + odpada łażenie po sklepach, gdzie każdy się na mnie gapi.