04 Sie 2015, Wto 12:51, PID: 458118
Cytat:Jak było z wami? Wielu z was już jest po studiach, gdzie mieszkaliście przez ten czas? Co byście doradzili?Ja miałam pokój u dalszej rodziny. Coś w rodzaju stancji ale nie u obcych ludzi. Średnio to wspominam. Wszyscy bardzo się wtrącali- gdzie idziesz; kiedy wrócisz, co robisz itd.. Nie sprzyjało to prowadzeniu życia towarzyskiego nawet gdybym chciała.
Najbardziej lubiłam wieczory gdy wszyscy szli już spać a ja miałam spokój. Ja chciałam iść do akademika bo widziałam w tym szansę ale rodzice postanowili inaczej.
Gdybym miała zaczynać od nowa wybrałabym akademik. Dla mnie to najlepszy sposób na nawiązanie kontaktów. Wiadomo, że możesz trafić różnie. Ale chyba warto sprawdzić jak się funkcjonuje w czymś takim.
Nawet jak źle się będziesz czuć zawsze potem możesz przenieść się na stancję. W odwrotną stronę rzadziej się zdarza.
Co do nauki to owszem może trudniej się uczyć w akademiku ale ludzie stamtąd zawsze mieli łatwiejszy dostęp do pytań z poprzednich lat. Poza tym są bardzo różne akademiki- w tym także takie nastawione na naukę.