20 Kwi 2015, Pon 12:33, PID: 442292
Wiesz, moim zdaniem to jest troszkę takie dziecinne zauroczenie. Nie zrozum mnie źle, ale po prostu ja nie rozumiem, jak można pokochać kogoś, kogo się nie poznało zbyt dobrze. No bo w ciągu tych 3 dni, skoro się nawet do siebie nie zbliżyliście za bardzo, jak piszesz, to raczej go nie poznałaś. Oczywiście mogłaś się zauroczyć, ale to nie jest miłość. Jeśli tak ci z tym źle, to może porozmawiaj o tym ze swoim terapeutą?
Powiem ci, że też miałam kiedyś taką sytuację, dlatego cię naprawdę rozumiem. Mi pomogła właśnie terapia, na którą chodziłam do Pracowni Psychorozwoju w Warszawie. Jeśli chcesz, to tu możesz się z nimi skontaktować: http://psychoterapia-kielczyk.pl/
Mi to naprawdę pomogło, może i tobie pomoże?
Powiem ci, że też miałam kiedyś taką sytuację, dlatego cię naprawdę rozumiem. Mi pomogła właśnie terapia, na którą chodziłam do Pracowni Psychorozwoju w Warszawie. Jeśli chcesz, to tu możesz się z nimi skontaktować: http://psychoterapia-kielczyk.pl/
Mi to naprawdę pomogło, może i tobie pomoże?