03 Sty 2008, Czw 17:01, PID: 9075
Właśnie w Wigilię dopadły mnie dylematy na temat łączenia leków z alkoholem. Na ulotce pisze,że trzeba sie wystrzegać %. Nie miałam jak zasięgnąć rady, bo nikt z bliskich nie był pewien jak to jest z tym łączeniem, a neta nie było, więc nie mogłam Was zapytać. I skusiłam się na lampkę białego lekkiego wina. Żadnych efektów. Tzn. nie pomieszało mi się w głowie, nie nasiliło dziaałnie tabletki- nic. Ale drugiej lampki nie zaryzykowałam i raczej już sobie nigdy na coś takiego nie pozwolę, bo to mogłoby być jak myślę niebezpieczne. Właśnie, skutki mogłoby pojawic sie w przyszłości. Ech, trzeba odstawić trunki. Chyba zacznę palić dla odmiany