20 Cze 2022, Pon 10:40, PID: 859458
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Cze 2022, Pon 10:46 przez Dalinar.)
Ja o dziwo nie mam problemu z zadawaniem pytań innym chodź za każdym razem muszę się raczej przełamywać, jeśli jest to obca osoba, nie mam problemu z odpowiadaniem chyba ,że dotyczy to mnie bezpośrednio. Właściwie praktycznie nie mówię o sobie , wszystkie informacje muszą ludzie ode mnie wyciągać siłą pytając bezpośrednio , kiedy już nie mam wyjścia i muszę odpowiedzieć co powoduje , że właściwie ciężko mnie poznać i polubić.
Również nie potrafię powiedzieć komuś aby coś zrobił i to nawet ludziom przy których czuje się swobodniej. W pracy zawsze wolę sam coś zrobić niż powiedzieć, aby zrobił to ktoś inny. Jakoś nie lubię innym rozkazywać czy się "prosić" , tak samo jak ja nie lubię jak inni próbują mi rządzić.
Tego problemu nie mam w domu, więc to , że masz problem ,aby powiedzieć żonie ,aby umyła samochód to trochę nietypowe . Jak Ty dałeś radę np. zrobić pierwszy krok, oświadczyć się jej i tak dalej No chyba ,że problemy z fobią masz dopiero od niedawna .
Również nie potrafię powiedzieć komuś aby coś zrobił i to nawet ludziom przy których czuje się swobodniej. W pracy zawsze wolę sam coś zrobić niż powiedzieć, aby zrobił to ktoś inny. Jakoś nie lubię innym rozkazywać czy się "prosić" , tak samo jak ja nie lubię jak inni próbują mi rządzić.
Tego problemu nie mam w domu, więc to , że masz problem ,aby powiedzieć żonie ,aby umyła samochód to trochę nietypowe . Jak Ty dałeś radę np. zrobić pierwszy krok, oświadczyć się jej i tak dalej No chyba ,że problemy z fobią masz dopiero od niedawna .