02 Lis 2021, Wto 13:47, PID: 849861
(30 Paź 2021, Sob 9:42)Żółwik napisał(a): Jeśli do tej pory interesowałaś się farmakologią i biochemią, to OK, możesz studiować układy i neuroprzekaźniki dla czystej satysfakcji poznawczej.Nie sądzę, żeby autorka robiła to w celach poznawczych. Stawiam na kontrolę. Jak się coś sprawdza w celach poznawczych, to nie panikuje się, że coś mi zacznie dolegać jak połączę dwa, umówmy się, łagodne leki, którymi ciężko zrobić sobie krzywdę.
Jeśli będziesz to robić z potrzeby kontroli i doboru "perfekcyjnej terapii", to raczej nie zmniejszy to lęku.
(28 Paź 2021, Czw 9:21)Danna napisał(a): - zmęczenie nadnerczy.Siedzę od co najmniej 10 lat w medycynie zawodowo i tzw. "zespół zmęczonych nadnerczy" nie został uznany za jednostkę chorobową przez endokrynologów, bo nie ma dowodów na jego istnienie. Jak ktoś ma prawdopodobnie hipochondrię to nie sugeruje się takiej osobie kolejnych chorób, tym bardziej niesitniejących.