03 Wrz 2020, Czw 23:16, PID: 827557
Hmm, wydaje mi się, że się da (wydaje, bo sam swojej nie lubię). Od wielu czynników może to zależeć: ludzie w pracy, konkretne czynności jakie się wykonuje, zarobki, liczba godzin, perspektywy, poczucie, że robi się coś potrzebnego itd. Np. ktoś sobie może być fotografem, lubi robić zdjęcia, zarabia na tym, a przy tym nie pracuje w sztywnych godzinach po 8h i ma z tego całkiem niezły pieniondz - potrafię to sobie wyobrazić.
Np. jakbym miał pracować 2 razy mniej, a dostawać za to takie same pieniądze, a przy tym robił cały czas coś konkretnego i sensownego to od razu bardziej bym się z pracą polubił xd A z drugiej strony ile można robić nawet coś, co bardzo się lubi? 10 godzin, 12?
Np. jakbym miał pracować 2 razy mniej, a dostawać za to takie same pieniądze, a przy tym robił cały czas coś konkretnego i sensownego to od razu bardziej bym się z pracą polubił xd A z drugiej strony ile można robić nawet coś, co bardzo się lubi? 10 godzin, 12?