31 Sie 2019, Sob 12:53, PID: 803846
(30 Sie 2019, Pią 8:49)Mateo7891 napisał(a):Myslisz ze firma(producent) ma tu jakies znaczenie? Bo ja ostatnio kupilam zamiennik ale to chyba w sumie to samo,bralam 450mg ale zeszlam do 300mg tez biore 2xdzuennie, bierzesz rano i wieczorem czy jak? W sumie dziwne, ze bierzesz tylko ten jeden lek, bo w ulotce jest ze Egzyste bierze sie w polaczeniu z innym lekiem. Tez na poczatku mialam mega eufirie ostatnio tylko mialam jakies stany depresyjne...pewnie to bylo tez zwiazane z moja sytuacja zyciowa..Zaywazylam tez , ze ostanio jestem mega nerwowa, latwo sie wkurzam i wsztstko mnie irytuje, chyba ma to zwiazek z lekami , tez tak masz?(29 Sie 2019, Czw 12:54)sweet.mouse92 napisał(a): Kurcze no ja wlasnie biore Pregabaline-Egzyste juz jakies 2miesiace, a jaka dawke bierzesz i w polaczeniu z jakim lekiem?Ja na poczatku sie czulam super jak na mnie, a teraz juz o wiele gorzej , humor niezbyt mi dopisuje i w konyaktach z ludzmi tez gorzej, mysle ze to wina Moklaru, ktory jest slabym lekiem. Moze polecisz jakis lepszy? Niedlugo ide do psychiatry, to przydaloby sie cos mu podpowiedziecTylko ten jeden lek zażywam, firmy sandoz 150mg dwa razy na dzień. Ja na samym początku (pierwszy tydzień) miałem dosłownie euforię jak go zacząłem zażywać, później troszeczkę ze mnie zeszło to adhd i generalnie jest ok. Nic więcej Ci niestety nie potrafię napisać. Na pewno każdy jest inny, mnie póki co wystarcza taka dawka, a jeśli działanie osłabnie, to albo lekarza będę męczył o większą, albo sobie zrobię ze 3 tygodnie, miesiąc przerwy od tego.
edit: Aha, mój psychiatra zaleca mi terapię grupową, ale póki co - jak on to ujął - chce mnie do tego tą pregabaliną "przygotować", żebym się tak nie bał tam pójść.